“Jaszczurki, lwy czy ludzie – wszystkich nas napędzają akty cielesnego pobudzenia, znane jako emocje. To one rządzą zachowaniem zwierząt. Jednak w przeciwieństwie do gadów i pozostałych ssaków, my, ludzie, jesteśmy w stanie uwiadomić sobie te akty fizycznego pobudzenia i nazwać je uczuciami. (…) Na podstawie uczuć nadajemy sens światu wokół nas. To uczucia podpowiadają nam, czego chcemy, a czego nie, co sprawia nam przyjemność, a co będzie bolało. Mobilizują nas do podejmowania zachowań przystosowawczych i dążenia do realizacji naszych życiowych celów. Podobnie jak GPS, uczucia mówią nam, gdzie jesteśmy, dokąd chcemy dotrzeć i jak się tam dostać.
Jeśli nie wiemy, co czujemy, idziemy przez życie pozbawieni emocjonalnego kompasu. Ewolucja wyposażyła nas w uczucia, których zadaniem jest mobilizowanie ciała do zachowań przystosowawczych. Pacjenci, którzy za sprawą mechanizmów obronnych ignorują swoje uczucia, tracą informacje przez nie dostarczane. Uczucia i pragnienia nie mobilizują wówczas do działania, robią to za nie lęk i mechanizmy obronne. Terapia pomaga pacjentom pozbyć się tych mechanizmów, by mogli zapoznać się ze swoimi uczuciami. Dzięki temu, że pacjenci uczą się odczuwania i działania, ich uczucia znajdują ujście w postaci przystosowawczego działania, nie zaś w postaci nieprzystosowawczych mechanizmów obronnych (…)
Nasz mózg w sposób nieświadomy dokonuje oceny otoczenia. Uzyskane w ten sposób wiadomości wysyłane są do układu limbicznego i następuje mobilizacja reakcji cielesnych, znana jako emocje. Ludzie są w stanie uświadomić sobie umiejscowione w ciele emocje i nazwać je uczuciami.
Badacze emocji stwierdzili istnienie sześciu podstawowych uczuć: złości, strachu, wstrętu, smutku, zaskoczenia i szczęścia. Są one jednoznaczne.Każdą z tych emocji identyfikuje charakterystyczny wyraz twarzy rozpoznawany na całym świecie, specyficzny sposób uruchomienia autonomicznego układu nerwowego, określone tendencje do działań przystosowawczych oraz rutynowe reakcje motoryczne. Inne uczucia, zwane emocjami społecznymi, wymagają już większego zaangażowania poznawczego i nie posiadają tak charakterystycznych znaczników biologicznych. Skupimy uwagę tylko na sześciu podstawowych uczuciach i wraz z nimi dodatkowo na poczuciu winy i wstydzie, ponieważ stanowią one pierwotne źródło konfliktu”.
Jon Frederickson “Współtworzenie zmiany”
Leave a Reply